Archiwum 25 grudnia 2006


gru 25 2006 epizodzik II
Komentarze: 11

Mama przyniosła sobie na talerzyku dwa kawałki ciasta. Położyła na stole przede mną i poszła do kuchni po herbatę.
Biorę gryzka... mamy nie ma. Biorę następnego gryzka... mamy dalej nie ma! Zjadłam jej pół ciacha :D
Słyszę, że gasi światło w kuchni, no to szybko otrzepuję okruchy z twarzy i wrzeszczę:
- PUSZEK!! ZOSTAW TO CIASTO!!!!!
[mama z przedpokoju]
- Co? wąchał mi?
- nie, gryzł!!
[wchodzi do pokoju i patrzy na swój talerzyk]
- ahahah! EDYTAAAAAAAA!!!!!!! NO WIESZ TY CO!!!!! :DDD

lets : :
gru 25 2006 ja leń?! JA LEŃ?! ;>
Komentarze: 3

Leżymy z mamą na wyrku.

mama: zimno
- no trochę
- mogłyśmy sobie koc wziąć
- a mamy tutaj jeszcze jakiś koc?
- mamy. w pokoju u babci jest.
- aha
- za drzwiami w szafce na samej górze
- no... to dobrze, że jest
- no.. niech sobie leży, tak?
- tak :D

lets : :